Śliczne ogromne bańki z których Igorek był prze szczęśliwy , zresztą kto z nas jak był mały nie wariował gdy widział bańki :)
Pamiętam czasy jak babcia robiła mi bańki z płynu do naczyń a dmuchałam przez długopis ( hahaha)
Tu mamy wygodę nie musimy się denerwować że bańka nie wyjdzie , płyn jest naprawdę super .
Zawsze wychodzą ogromne bańki które lecą w góre .
Szczerze zakochałam się ja jako 24 latka :)
Serdecznie polecam bańki od Tuban - bańki mydlane !
Jeszcze kilka zdjęc z telefonu niżej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz